Pierwowzorem dla powstania filmu Jany Müller jest bohaterka książki Grete Weiskopf (pseudonim Alex Wedding) pt. "Ede und Unku" wydanej w 1931 roku. Jest to autentyczna historia Sinti imieniem Erna Lauenburger, żyjącej w Berlinie między 1920 a 1943 rokiem, która padła ofiarą prześladowań rasowych w III Rzeszy. Osadzona wraz z rodziną w obozie w Magdeburgu, następnie wywieziona do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, gdzie została zgładzona 2 lipca 1943 r. w wieku 24 lat. Historia życia Erny Lauenburger staje się kanwą do snucia opowieści o losie niemieckich Romów i Sintich w czasie II wojny światowej, opartych w głównej mierze na wywiadach przeprowadzonych ze świadkami tamtych wydarzeń.