Film przedstawia ludzi, którzy reprezentują 3 grupy, elity, fizyczni i złodzieje. Niewielu wie po co żyje, emocje coś pudrują, cynizm poraża a dołączając jazgot ideologiczny pt: dla nihilistów, całość mimo dużej dawki arogancji kupuję. Każdy wie czym jest dobro, czym jest zło, co należy czynić a co omijać łukiem a i tak żyje jeszcze inaczej.
Rzuciło mi się na oczka, że postać grana przez Farrella przypomina mimiką i zachowaniem Busha Jr., może mam zwidy, ale wrażenie było nieoczekiwane; pieski to mają dobrze, scena deluxe SIT&Stay, lol; wyścig na drodze do piekła [końcówka] mocne. Ogólnie polecam, akcja ślimacza, konsekwentna, muzyka wg Hansa Zimmera, dla mnie była nieuchwytna.
Napisy i piosenka SADE [?], piękny koniec tego dramatu.