Byłem przekonany, że pobieram "Weekend" A.Haigh'a, jednak przyszło mi oglądać jakiś, jakąś, jakieś nie wiem co, autoparodię Czarka Pazury. To było chyba najgorsze zjawisko filmowe jakie w życiu widziałem! Wytrzymałem z kwadrans. No nigdy więcej. Oglądałem i nie wierzyłem!!! Gracjan Roztocki wśród filmów. 1/10 wypada dać dopiero wtedy, gdy reszcie filmów podwyższymy ocenę o 5 punktów :)