Nie jest to może jakieś totalne dno (przynajmniej jak na Polskie standardy) ale skłamał bym mówiąc, że ubawiłem się po pachy. Można obejrzeć, ale nie koniecznie trzeba :) Pan Czarek chyba nie zbyt się sprawdza w swojej nowej "roli".
Są ciekawe i śmieszne teksty lecz nie ma motoru napędowego, cóż szanuję Cezarego ale pierwszy film w roli reżysera jednak nie powala, słabiutko 4/10