PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=737733}

Wendeta

Brimstone
2016
7,0 14 tys. ocen
7,0 10 1 14354
5,5 16 krytyków
Wendeta
powrót do forum filmu Wendeta

Film mi się podobał, ale niby jak wielebny przeżył pożar w domu publicznym? Do tego z poderżniętym gardłem...

ocenił(a) film na 7
gorame

Właśnie.

gorame

Możemy się oczywiście jedynie domyślać. Być może raniony nożem wielebny udawał martwego? A skaleczenie na szyi mimo, że widoczne i krwawiące nie było wystarczająco głębokie by go zabić?

Czy takie zachowanie wielebnego byłoby sensowne? Kwestia dyskusyjna. Z jednej strony mógłby pomimo zranienia ciągle walczyć lub błagać o pomoc. Ale z drugiej strony mógł stwierdzić, że będąc zranionym walka nie ma sensu, tym bardziej, że zdesperowana Liz mogła go zaatakować nożem drugi raz i skuteczniej. Więc być może wolał udać martwego by uciec i po wyzdrowieniu ponownie ją odnaleźć, ale już jedynie w celu ostatecznej zemsty.

ocenił(a) film na 7
krzysyek

przekombinowałeś

ocenił(a) film na 6
krzysyek

Odpowiedź jak wielebny przeżył jest bardzo prosta i bardzo typowa. Po prostu nadludzkim wysiłkiem pokonał wszelkie trudności i odnalazł.

gorame

Nie przeżył. Umarł i zmartwychwstał xd. ; )
Też o tym myślałam plus interesuje mnie realność ostatniej sceny w którym główna bohaterka "wyciąga" ze stawów ręce a później jeszcze normalnie ich używa..jak to zrobiła?

ebtitel

Adrenalina napędzana panicznym strachem dodała jej elastyczności :)
I wielebny , którego nie ruszają płomienie... W ostatniej scenie dorosła Sam czuje się obserwowana. Może przez wielebnego i będzie Brimstone 2 :)

ocenił(a) film na 7
ebtitel

Ja w trakcie seansu bardzo poważnie rozważałam kwestię tego, czy faktycznie nie zaszły jakieś czary-mary... Czy zwróciliście uwagę na to, że w rozdziałach dziejących się po masakrze w burdelu Wielebny ma czarne tęczówki? Wcześniej Pearce ma swój kolor oczu. Aktor ewidentnie nosi kontakty, więc musiał być jakiś cel tego zabiegu. Pomyślałam, że może to jakaś furtka do interpretacji, że on wrócił z zaświatów jako taki niepowstrzymany mściciel. Co myślicie? Szukanie dziury w całym?

flowerchild

Rozdział przed masakrą w saloonie to Genesis. Przyglądałem się jego oczom i jak dla mnie są równie ciemne jak w pozostałych rozdziałach. Poza tym nie ma w filmie aż takich zbliżeń jego tęczówek, by widz miał możliwość zwrócić uwagę na ich dokładny kolor. Są po prostu cały czas ciemne tak jak i tęczówki niektórych pozostałych postaci filmu. Więc jak dla mnie to jednak trochę szukanie dziury w całym ;).

Chociaż prozac0 w tej dyskusji (troszkę wyżej) to właśnie mi zarzuca, że przekombinowałem z opcją udawania przez wielebnego śmierci. Co mnie swoją drogą dziwi, bo wiele osób właśnie dzięki udawaniu nieżywych po byciu zaatakowanym... przeżyło. Więc czasem, żeby "zmartwychstać" wystarczy trik z udawaniem śmierci i nie szukałbym rozwiazań bardziej skomplikowanych, gdy te najprostsze bywają przecież często też i tymi najskuteczniejszymi.

krzysyek

Można też zwrócić uwagę, że na początku filmu, kiedy wielebny pojawia się w kościele i zaczyna przemawiać, ma wyraźną bliznę na szyi.

gorame

Raczej nie "zmartwychwstal", bo wtedy liz bypaby poszukiwana w sprawie 2 zabojstw. A zlapali ja tylko za zabojsswo sutenera, a nie ksiedza, czyli ten drugi jakos realnie musial ujsc z zyciem.