..o małym chłopcu kóry żyje na dalekim krańcu Szkocji i wśród krzyku mew i zapachu śledzi - czyta wiersze i marzy o powrocie ojca - film wspomnieniowy, wnikliwie i wiarygodnie pokazujący życie w wspaniałym miejscu. Kojarzy mi się z polskimi wioskami rybackimi, z ich specyficznymi i ciekawymi mieszkańcami - żeglowałem niegdyś jachtem wzdłuż wybrzeża i było to niesłychane przeżycie.Tylko tam w Szkocji nma Orkadach jest zimniej, mniej słońca. Wzruszający film...