Pod wieloma względami jest to utwór niezwykły. Przede wszystkim dlatego, że zamierzony jako rekonstrukcja wydarzeń z września 1939 roku był kręcony tam, gdzie miały one miejsce. W ostatniej zresztą chwili, bowiem jednocześnie z filmem powstawał pomnik, a wraz z nim zmieniało się ukształtowanie terenu. Wierność realiom przejawia się zresztą nie tylko w zachowaniu miejsca akcji.
Kiedy przez siedem dni bohaterskiej obrony Westerplatte było nie tylko symbolem oporu całej Polski, ale i znakiem nadziei, w okopach i bunkrach placówki trwa spór, czy należy prowadzić tę walkę. Dla dowódcy majora Sucharskiego ważne jest życie wyczerpanych, pozbawionych żywności i amunicji żołnierzy. Jego zastępca kapitan Dąbrowski wyżej ceni honor.