(...) W filmie Grossman maluje się portret dojrzałej artystki, która nie gna już za perfekcjonizmem, nie maskuje swoich wad, a mimo to wciąż ma bardzo dużo do powiedzenia – i, rzecz jasna, zaśpiewania. Moc „Where’s Maria?” tkwi w szczegółach i w trikach operatorskich: w najazdach kamery na naturalnie piegowatą twarz...
więcej