Hej Na początku lat 2000 widziałem na Canal plus lub HBO komedię karate czy tez kung fu. Był to amerykański film głownie zmontowany ze strych filmów produkcji hongkońskiej, z dokręconymi wstawkami aktorskimi. Komizm polegał głównie na fatalnym angielskojęzycznym dubbingu filmu, co było odzwierciedleniem dawnej mody na dubbingowanie tych filmów na angielski. Może ktoś pamięta tytuł???