Kto jest takim pieszczochem administracji że puszczają mu jednozdaniowy opis, gdzie dla mnie utrącono opis filmu trwającego 10 min, bo zawierał TYLKO 2 zdania wielokrotnie złożone
Jak myślicie, czy tym razem doczekamy się szerokiej, polskiej dystrybucji chińskiego filmu? Kwiaty Wojny i Wojna Imperiów również były megaprodukcjami z amerykańskimi aktorami, ale z jakiś powodów nie trafiły do polskich multipleksów :P
....ale dziwi mnie że Matt zagrał w tym filmie...Z drugiej strony scenariusz pisał Tony Gilroy a on jest z Matem " funfle na zabój" po sukcesie Bournea ( cała trylogia to dzieło braci Girloy i Douga Limana)... Oczywiście obejrzę ten film bo jestem Matto--fanem do bUlu----- jak mawiał i pisał swego czasu gajowy...
Kicz straszliwy.
Żeby to jeszcze miało jakieś baśniowe zabarwienie lub ciekawy scenariusz.
Nie ma.
Film chciał przemycić zachodowi informację jaką to Chiny miały kiedyś technikę i jak bardzo cywilizowanym narodem byli.
Nie wyszło.
Jeden z najgorszych i najgłupszych filmów chińskich tego rodzaju.
2/10
to już koniec zachodniej cywilizacji :D W następnym odcinku Ben Affleck wystąpi w singapurskim thrillerze :D :D
Super! Efekty, scenografia, kostiumy i klimat, nie rozumiem skąd tak niska ocena. Fajna fabuła, wciągający, dobre kino dla rozrywki.
Po obejrzeniu tego filmu musiałem coś napisać choć nigdy tego nie robiłem. Tak wielkiego kiczu i beznadziejnego filmu już dawno nie widziałem. Tym trzem Hollywoodzkim aktorom Chińczycy musieli sporo zapłacić, bo na efekty już nie starczyło. Jak ktoś trafnie zauważył : Chińskie władcy pierścieni. Oczy bolą od oglądania!...
więcejponieważ nie grali go u mnie w mieście i w pobliżu. Czemu niestety? bo film mi się podobał. Fajny i solidnie przedstawiony klimat ówczesnej armii i artylerii - to chyba zrobiło na mnie największe wrażenie. Widoki krajobrazowe również na plus. Na minus na pewno środek seansu, gdzie historia zaczęła się lekko wydłużać....
więcejFajne kino :-) imponujące były te efekty wzrokowe- to wszystko tak synchronizowane, ilość tego, naprawdę fajnie to wyglądało. Fabuła też nie najgorsza jak na tego typu film, bardzo dobry Matt :-)
Dla mnie film fajnie wywazony. Jak ktos lubi potwory i spolke obejrzy z zapartym tchem. Przy williamie legolas ma zeza :)