Na rosyjskiej stronie napisali, że projekt został zamknięty, mimo tej obiecanej premiery w lutym. Ciekawe, czy to już pewne info. Tyle na ten film czekałam, a tu taka kicha. Nie mówię już o ogłoszonym zamknięciu projektu, tylko przesuwanych premierach.
Viy: Powrót (Вий: Возвращение) był 5 lat w produkcji, producenci obiecali, że film WIJ będzie jak Piraci z Karaibów - przygodowy z elementami mistycznego horroru . Powiedzieli też że filmują 2 kontynuacje Viy 2: przeklęte Miejsce (Вий 2: Проклятое место) Prawdopodobnie to będzie w 3 D, Już można obejrzeć
2 sceny z...
Sądząc po tym jak ostatnio rozwineła się kinematografia rosyjska,myślę że może być całkiem przezwojicie,pytanie tylko kiedy i czy wogóle zobaczymy ten film w polsce.
Oficjalna data premiery - 18 lutego 2010 roku, czyli do premiery jeszcze 114 dni. Biorąc pod uwagę, że budżet filmu wynosi 21 mln dolarów to chyba warto bedzie poczekać. Zmiany śledzić można tutaj:
http://www.kinofilms.com.ua/movie/7252_Viy_Vozvraschenie/
Ten film ma tylko tytuł "Wij", nie ma nic wspólnego z "Wiedźmą", która była jednym z remake'ów "Wija". Nie ma też nic współnego ze starym "Wijem". to nowy film i wyjdzie w rocznicę śmierci Gogola.
Dobrze, że Rosjanie udostępniają za darmo całą swoją literaturę w internecie. Na www.lib.ru można przeczytać "wij" Gogola. Wkrótce to zrobię, a na pewno przed obejrzeniem filmu. Przyznam się, że nie widziałam starej wersji, a zwiastun nowej trochę mi klimatem trąci japońskimi filmami grozy - ta zjawa z długimi czarnymi...
więcejNa Rosyjskiej Wikipedii napisali ze film wejdzie do powszechnej sprzedaży dopiero w roku 2009. Datę premiery przesunięto w związku z 200 rocznicą urodzin Mikołaja Gogola (na podstawie jego opowiadania nakręcono film) która wypada właśnie wtedy.
Czy jest ktoś w ogóle w posiadaniu tego filmu? Bardzo mnie to ciekawi, bo nigdzie jakoś nie można go dostać.
Ale film męczy tą bajkowościa ni to straszne ni to śmieszne czy przyciagajace. Nawet typowa historia naciągana i nieprzekonywujaca.
Lepiej bawiliśmy się niż na wiedzminie neftlixa. Klimat słowiański i cały ten miszmasz jest zaskakująco dobry. Ale, ale specyficzny, bardzo. Na pewno nie na 5/10. Lubię takie filmy poza nurtem hollywood. Są ciekawe, inne. Nie jest to dzieło. 6 albo 7 bym dał. Tylko ten film jest tak inny, tak specyficzny, że może się...
więcej
Żaden z tego horror. Ot po prostu takie fantasy przygodowe gdzie dużą rolę ogrywają "rosyjskie" efekty specjalne , ale sam film jakiś specjalny niestety nie jest.
Fakt nie widziałem wersji z 1967 i nastawiłem się na coś bardziej strasznego , ale wkrótce ją sobie obejrzę. Tak dla porównania.
Z prostackim humorem i mnóstwem efektów, które sprawiają, że film zdaje się być animacją komputerową plus muzyka będąca skrzyżowaniem Ogniem i mieczem z groteską. Oczywiście nie mogło zabraknąć ludowego wynalazcy, który w stodole rzeźbi z drewna wynalazki godne Leonarda da Vinci.
A mogło być nieźle ! Ale coś nie wyszło ?Trochę za bardzo pokręcony to nic innego jak groch z kapustą ...
Film zdenerwował mnie tym specyficznym "durnowatym" ruskim humorem, tak częstym w rosyjskich produkcjach. Podobny typ humoru miały niegdysiejsze komedie gruzińskie, w których np. pięciu chłopa ganiało po wsi świniaka, przewracając się w błocie. Niewiele tu z Gogola zostało, a szkoda.