Już w najbliższy piątek zapraszamy do MDK Chorzów-Batory na film z prelekcją:
Jeanne Moreau, jazz w klimatycznym kryminale Louisa Malle "Windą na szafot"
16.11.2018 godz. 18:00
Udział w spotkaniu wynosi 1zł
Złote lata francuskiej kinematografii. Improwizacje jazzowe wirtuoza w połączeniu z poetyką kina noir. Fantastyczna ścieżka dźwiękowa. Świat, za którym można tęsknić.
Jest to chyba jeden z najgorszych filmów jakie widziałem. Treść może i taka sobie, jakby kto inny wziął się za reżyserię, to może i coś by z tego było. Natomiast film pełnometrażowy na miarę serialu telewizyjnego- to co mogę wybaczyć np. "Świętemu"- coś tu chyba jest nie tak. Roger Moore nadrabia chociaż wdziękiem, a...
więcej
tylko szkoda, że w telewizji publicznej tak rzadko puszczają coś wartego poświęcenia tych kilkudziesięciu minut...
się nie zestarzał. Taki trochę filozoficzny: o miłości, kryminał wielowątkowy, o tym jak przypadek rządzi życiem.
Francuzi od dawna nie robią dobrych filmów i cierpią na brak indywidualności i pięknych kobiet.
Początek a nawet 2/3 filmu, mnie nie przekonały, momentami znudziły. Końcówka natomiast bardzo przypadła mi do gustu, wszystko takie przez przypadek poplątane.
Skojarzyło mi się to z "Kroniką zapowiedzianej śmierci" Marquez, książkę gorąco polecam.
eh, ten klimat, sama fabuła, gra aktorska (zwłaszcza głównej bohaterki) no i soundtracka Miles'a Davisa...arcydzieło!
w leksykonie kinomana na tvp1, o 23:50.
ARCYDZIEŁO!
Stracone 90 minut. Film naiwny i nudnawy. Nie był jakiś bardzo zły ale po produkcji francuskiej spodziewałem się więcej...
W swoim czasie wyznaczał nowe kanony w kinie, a dziś nadal jest świetny, i wytrzymuję próbę czasu, niby niewinny mozlonie rozkręcający początek, a potem całą lawina, polecam.
Żeby ich obesrało z takimi wydaniami - wersja tylko z lektorem PL, zdaję sie że nawet takie "chrzszczone" filmy są nie dokonca legalne ale nie wiem, info o formacie 16:9 błędne w rzeczywistości 4:3. Obraz sredni
Ale do poziomu wydania Siedmiu Samurajów z Gali jeszcze mu brakuje, ale jest jeszcze szansa
Błagam niech mi ktos napisze jak się skończył. Kasetę mi pod koniec urwało i nie wiem. Skończyłam na momencie gdy Louis wrócił do motelu by odebrać zdjęcia. Błagam!!!!
genialny, nastrojowy film...z cudowną jeanne moreau spacerującą ulicami paryża...w nocy...z papierosem w ustach...przy delikatnej muzyce miles'a...niezapomniane...próbuję namierzyć jakąś kopię...niestety...bezskutecznie...jeśli KTOŚ COŚ WIE...KTOŚ DYSPONUJE...albo zlokalizował w wypożyczalni...bardzo proszę o...