Film jest dosyć pozytywnie oceniany nie tylko na filmwebie i być może dlatego się zawiodłem. Przyznam, że w sumie do niczego nie można się przyczepić w tym filmie ale też trudno mi było znaleźć jakieś pozytywne cechy, dlatego film dla mnie średni. Od razu wspomnę, że nie jestem fanem wyłącznie filmów akcji:p lubię również dramaty. Być może ten film mi się nie spodobał ponieważ mało wiem o buddyzmie, a w filmie było dużo odniesień i symboliki pochodzącej z tej religii.
Prawdy uniwersalne, nie tylko odnoszace sie do buddyzmu. Trzeba sie skupic zeby zrozumiec ten film. Pozytywne cechy? Ludzie nie potrafia kontrolowac swoich emocji co jest czasem zgubne ale nie uniknione co jest czescia zycia. Milosc rowniez przychodzi i odchodzi...nie mozna czegos posiadac na wlasnosc...wszyscy jestesmy wolni.
Nie zgodzę się ze zdaniem: "Ludzie nie potrafią kontrolować swoich emocji" Jeżeli nie potrafisz panować nad samym sobą to jesteś człowiekiem słabym kolego. Taki człowiek sam sobie stwarza problemy, kierując się emocjami a nie rozumem i zdrowym rozsądkiem. Oczywiście nie neguję tutaj emocji- one są potrzebne owszem ale człowiek powinien nad nimi sprawować władzę inaczej będzie niewolnikiem. Co do filmu: bardzo dobry. Świetny klimat, genialne ujęcie natury i religii buddyjskiej. 8/10.
Jesli ludzie kierowaliby sie tylko rozumem i rozsadkiem to swiat bylby pelen robotow a nie ludzi. Kazdy ma chwile slabosci i o tym napisalem. Jezeli kolego masz 100% kontrole i tlumisz w sobie wszystkie naturalne reakcje to nie jest to zdrowe. Napisalem komentarz odnosnie filmu...on ulegl milosci ...uczuciu ktore doprowadzi pozniej do tragedii...