jest to drugi film Ki-duk Kima ktory mialem okazje obejzec, i po raz kolejny jestem zaskoczony sila przekazu tegoz filmu, swietne zdiecia, super scenariusz. zapewne kazden z widzow znajdzie dla siebie cos w tym filmie-jest on bowiem jedna wielka alegoria i mam wrazenie ze zadna scena, ujecie, czy nawet poziom wody odznaczajacy sie na drzewach nie jest tu pokazany bez przyczyny, swietnie pokazana jest tu rola winy i nagramadzajacej sie negatywnej energi, ktora zgodnie z religia buddyjska, zniwelowana w jednym obszarze uwidacznia sie w kolejnym i tak za trafia do 5-zbiorowego.
zastanawia mnie troche symbolika zwierzat ktore zostaly zmaltretowane przez mlodego ucznia-w jednym jak i w drugim przypadku-ciekawym jaka symbolike maja w tej religi.
film szczerze polecam tym wszystkim ktorzy chca przystanac na chwile z zastanowic sie...