Czy ktoś mi udzieli odpowiedzi na nurtujące pytanie?
Ile panowie wygrali mamony w przeliczeniu na dzisiejsze złotówki.
18 000 zł (1973 ) = ............................ zł (2014)
Pół litra luksusowej eksportowej kosztowało wówczas 100 złotych, pół litra extra żytniej 77 złotych, a pół litra czystej 55 złotych. Źródło: "Wniebowzięci czyli jak to się robi hydrozagadkę" Macieja Łuczaka.
Myślę, że uproszczeniu możesz przeliczyć to na... 18 współczesnych tys.
W 1973 nauczyciel zarabia ok. 1.800 ówczesnych złotych. Za dwa lata zacznie się inflacja.
Wygląda na to, że około 25 tysięcy na dzisiejsze złotówki. W 1973 roku średnie wynagrodzenie to było 2798 złotych.
Ktoś tu przywołał wynagrodzenie z 1973, ale wtedy nie płacilo się podatków. Dzisiejsze netto wygląda podobnie, jednak wtedy wszystko było dużo droższe. Fiat 126p kosztował w salonie 69.000 zł o ile można było go jakkolwiek dostać nowego :p Pieniądze pewnie spokojnie wystarczały by przeżyć, ale nie kupowało się elektroniki (bo jej nie było), samochodów (bo to był towar luksusowy), a jak się podróżowało to po taniosci i po kraju. Mieszkania zaś były socjalne, a nie własnościowe. Ludzie nie byli tak uzależnieni od materialnej potrzeby posiadania. Gdy dziś jest to standardem, ciężko jest żyć a la PRL lata '70
Podatki się płaciło. Było ich sporo. Na przykład tak zwany bykowy 20 % dla samotnych, bez ślubu i dzieci powyżej 25 roku życia. Podatek wyrównawczy i i wiele innych. Mieszkania były i własnościowe i spółdzielcze własnościowe. Wielu posiadało własne domy z lokatorami. Elektronikę kupowało się, choćby magnetofony szpulowe potem kasetowe. Podróżowało się też samolotem i własnym samochodem, nie tylko po kraju. Coś pan kinomaniak85 zna chyba PRL dość słabo. Była i bieda, średnia, dostatek a także i luksus. Tak jak dzisiaj.
ludzie idealizują PRL i opowiadają o nim bajki. Były nawet kredyty hipoteczne, mój ojciec kupił mieszkanie w społdzielni - czekał tylko 10 lat i społdzielnia spłacała kredyt. to było w czynszu.
Zrobiłem szybką kalkulację, biorąc pod uwagę coroczne wskaźniki inflacji i denominację, i wyszło mi, że 17,5 tys. wtedy to dzisiejsze (tzn. w 2022, bo do tego roku mam dane GUS-u) 11 260 złotych. A w 2014 to było jakieś 8 673 złote.
Oczywiście ceny niektórych produktów w stosunku do zarobków mogły być zupełnie inne niż obecnie - np. ceny biletów lotniczych.