fajne motywy rozmow przy muzyce franka sinatry i massive attack troche przypominaja mi
rozmowy w pulp fiction
Cóż, film jest na poziomie przedstawienia szkolnego z podstawówki, bez obrazy dla dzieci. Zero aktorstwa, zero scenariuszu, trochę humoru, ale nie ratuje niestety, ogólnie amatorszczyzna 100% i zasłużone 1/10 (a na 1/10 to już naprawdę trzeba zasłużyć...).