Podobny? Nie powiedzialbym. Jedynie podobne jest to, ze ludkosc wymiera z jakiejs choroby, wirusa. A takto to są dwa inne filmy. W legendzie praktycznie jest sam, rodzina mu umarla, jest juz duzo czasu po wirusie. Za to w Zet wirus sie zaczyna, ma rodzine wiecej akcji przy zombie itp itd.

A mi momentami bardzo przypominał The Last of Us... hehe.

do I am legend to się nawet nie umywa, a jedyna podobieństwo to scena ze spadającym helikopterem...też mi się skojarzyło z The Last of Us:)

Rezyserzy chyba podlegaja modzie i jesli film o tematyce zombie odniesie sukces podazaja tym tropem. A tu z helikopterem to juz plagiat

Jestem legendą to film kultowy, zasługujący na 9pkt, ten według mnie na 6 choć oceniłem go na 5 ze względu na kilka "zerżniętych" wątków z innych filmów.

a mi sie tam podobał ;) daje mocną 7 .

racja- Jestem legendą, dla mnie to kultowy film i bardzo dobry. lepszy niż ten, ale ten także mi się podobał, dałam 7kę :)

to ze ludzia sie podoba, nie znaczy ze od razu jest kultowy. z reszta kultowa jest jedynie powiesc "I Am Legend" film jest jedynie jdna z jej interpretacji, do tego dosc srednia. cala wymowe filmu psuje zakonczenie, ktore pierwotnie mialo wygladac inaczej, a w konsekwencji jest niespojne. niestety tak jest jak fajny material przerobisz na komercyjna papke.
World War Z przynajmniej nie ma ambicji byc czym wiecej niz fajnym filmem akcji.