Efekty świetne. I chyba tutaj dla mnie kończą sie pochwały. Film momentami ocierał sie o groteskę
a cała sala wybuchała śmiechem. Gra aktorska bardzo średnia (Pitt się ewentualnie ratował).
Sceny sztuczne okropnie. Naprawdę chciałam powiedzieć coś więcej pozytywnego o tym filmie ale
niestety w ogóle mnie nie zachwycił :(
"Cała sala wybuchała śnmiechem". Dlatego coraz rzadziej chodzę do kina, a jesli już idę to długo deliberuję kiedy i gdzie. Tak aby aby jak najmniej swołoczy było na seansie. Przewaznie jednak ogladam sobie sam, ew. z żoną .42 cale tv i kino domowe daje mi gwarancję ogladania filmu w kulturalnych okolicznościach przyrody ;)