Jak najbardziej jeden z lepszych filmów tego typu i warty polecenia, zgadzam się w 100% z kwestią powstawania szmir o tej tematyce i jest ich niezliczona ilość. Dobra gra aktorska, trzyma w napięciu, efekty + klimat na wysokim poziomie. Mimo 2 godzinnego seansu wrzuca nas w dynamiczny wir akcji związany z epidemią, rozprzestrzeniającą się z nadzwyczajną prędkością. Solidny, godny a przede wszystkim wciągający tytuł polecam osobom lubiący taka tematykę. Pozdro !

Takiej szmiry na temat zombie to dawno nie pamiętam.

Palestyna jest ogrodzona murem. Za murem tysiące ludzi. Wszędzie głośny zgiełk itd. Ale zombiaki tego nie słyszą. Dopiero gdy grupka ludzi zaczyna śpiewać, zombiaki na to reagują i biegną w stronę muru i w komiczny spodób go pokonują.

Zombiaki spadają z 30 metrów i nic im się nie dzieje. Wstają i biegną dalej, pomimo że zombiaki to są zainfekowani ludzie a nie umarklaki. W normalnym życiu połamali by się wpół i tyle by z nich było ale nie w tej szmirze roku. Z głodu też nie umierają bo pewnie jeść nie potrzebują. Wystarczy im że kąsają innych.

Mógł to być naprawdę dobry film. Wystarczyło tylko zachować resztki realizmu a nie denerwować myślących ludzi kompletnym bezsensem wylewającym się co chwilę z ekranu.

Ocena 4/10

Czepiasz sie na siłę.
po pierwsze, wygladało na to, ze do szału doprowadziły ich sprzeżenia w głośnikach - ta nie/żywa piramida była genialna.
nie wszystkie wstawały, te pierwsze które spadły leżały nieruchomo i wrecz amortyzowały upadek kolejnych, w zasadze to tylko niewielki odsetek z nich biegł dalej. Ogladaj uważniej. No i pokaz mi zombi w normalnym życiu :D
nie mozesz wiedzieć czy padły by z głodu czy nie. Akcja toczyła sie w ciagu kilku/kilkunastu dni.
Jaki kuźwa realizm?!!!!!!!!!!!!! w filmie o zombi?! No prosze cię :D:D

hmm sam sie zapetliles w krytyce,nieumarli nie jedza I nie moga sobie raczej krzywdy juz zrobic,a fanem filmow o zombie raczej nie jestem,ale ten dobrze naprawde sie ogladalo.

Po trailerach spodziewałem się jakieś globalnej wojny z zombi, a tu większość akcji w pomieszczeniach. Uwielbiam filmy z zombi ale wole te powolne i leniwe bo mają lepszy klimat. Ostatnio medne zrobił się zombi z wielką siłą i cisnące jak Usaim Bolt. Ale efekty w tym filmie są rewelacyjne.

No właśnie miałem podobnie. Tyle negatywnych na początku ocen zniechęciło mnie do pójścia do kina. Nie mogłem też znieść tego, że zombiaki biegały, ale koniec końców film, który obejrzałem z dużym opóźnieniem był naprawdę świetny.