Nie wiem jak Jeździec, ale World War jest kiepska... pare fajnych efektow ale sceny ktore mialy byc straszne wyszly smiesznie. nie polecam...

idź na Pacific Rim

Jeździec jest bardzo słąby, i widzowie i krytycy ten film zjechali i do tego kiepsko zarobił w kinach. co innego Pacific Rim, który jest bardzo lubiany.

Nie sugeruj się średnią ocen na FW. To nie ma najmniejszego znaczenia. Ludzie tutaj (a raczej dzieci - tacy mali ludzie, irytujący i nie rozumiejący otaczającego ich świata) oceniają film na 10 jeśli im się podoba, lub na 1 jeśli im się nie podoba. Nie rozumieją na przykład, że oceniając film na 7, to jest już wysoka przecież ocena. Stąd później sytuacje, gdzie ktoś ocenia "World War Z" na 10, czyli arcydzieło. A wiadomo, że tego typu filmy z arcydziełami niewiele mają wspólnego. To samo tyczy się ocen negatywnych. Wystarczy spojrzeć na oceny niektórych bardzo cenionych pereł kinematografii.

A co do Twojego pytania: Jeźdźca nie widziałem i oglądać nie mam ochoty, a WWZ jest takie sobie. Tzn jeżeli w filmie szukasz jedynie efektów, wybuchów i trzęsącej się kamery, to przynajmniej pierwsza połowa filmu Ci się spodoba. Natomiast jeśli liczysz na ciekawą fabułę i choć minimalnie sensowną opowieść, to z miejsca mogę Ci powiedzieć - odpuść sobie.

Odpuść sobie weekend i idź na jedno i na drugie, ale w tygodniu. Dzięki promocjom Multikina (zakładam, że tam właśnie idziesz) pójdziesz na oba te filmy w cenie jednego w weekendowym czasie.

Ja dzisiaj byłem na "World War Z" i wg mnie warto. Film jest dobry. Nie jest arcydziełem, ale jako kino akcji wypada naprawdę porządnie. Nie nudziłem się - oglądałem uważnie czekając na rozwiązanie problemu z zombiakami.

Pozdrawiam.

Właśnie wróciłam z World War Z i polecam gorąco. Wg mnie warto wybrać się na ten film. Jest akcja, sprawy rodzinne, parę trzymających w napięciu scen. Wszystko jest sprawnie i porządnie zrobione.

ide niestety do cinema city bo do niego mam kawalek drogi a do multikina jeszcze dalej wiec chodze tam gdzie blizej a na Pacific Rim raczej nie pojde bo musze wybrac cos okolo 17:00 a wtedy ten film jest w 3D a ja mam zamiar isc na 2D a ten leci duzo wczesniej lub duzo pozniej.

ale dzieki za podpowiedzi

jednak zdecydowalem, ze pojde na 2 te filmy. na jeden jutro a drugi w przyszla srode

z blockbusterów tego roku najlepszy jest zdecydowanie Pacific Rim i chyba nic go już nie pokona.

jest akcja, są potwory, fabuła trzyma się kupy i nie ma zbyt wiele momentów obrażających inteligencję widza.