Uważam że ten film to jedno z najbardziej dziwnych przedsięwzięć W.Herzoga, nic dziwnego że Kinski fiksował jak Werner obsadzał go w rolach poniżających i poniżanych , zresztą Kinski pokazał tu swój wielki talent i myślę że jest to jeden z tych filmów które trzeba obejrzeć (jak każdy film Herzoga zresztą) wywiera naprawdę mocne wrażenie , najmocniejszy film Herzoga moim zdaniem ale film na raz , nie mniej gorąco polecam i wystawiam ocenę: 9/10.
Najmocniejszy film Herzoga? Na mnie zdecydowanie wieksze wrazenie wywarl "Aguirre gniew Bozy".
A na mnie "Stroszek". To już zależy od gustu. Jednemu podobają się filmy z Kinskim, innemu z Bruno S. Dla mnie i jeden i drugi byli genialni.
Dla mnie "Woyzeck" to trzecie miejsce, daleko za "Szklanym sercem" i tuż za "Zagadką Kaspara...". Jak widać ilu widzów tyle zdań, a wszelkie spory to spory o gusta.
dla mnie najlepszy film Herzoga to Fitzcarraldo, a najlepsza rola Kinskiego u tegoż reżysera- Woyzeck.