w przeciwnym razie pan Tomasz nie poszedł za szeroko z angielskim niestety.
Wpis inteligentny powyżej przeciętnej. Jakieś 87IQ. Jak nie masz nic istotnego co dodania to pamiętaj, że milczenie jest złotem a swoje patointeligentne komentarze zostaw dla stron typu DoRzeczy.
Oczywiście, zwrócenie komuś tego, co zostało ukradzione jego rodzinie, z pewnością zniszczy Polskę. :)
Nie rozumiesz znaczenia słów ,,mienie bezspadkowe". A więc takie gdzie nie ma spadkobierców. Więc jak może istnieć ta ,,rodzina"? Chyba, że w niemieckim mydle, jeżeli się jeszcze zachowało, albo w chorym mózgu jakiegoś eksmiosa.
Dalej nie napisałeś mi co stało się palestyńskimi majątkami.
Większość żydów zginęła. Część przeniosła się do usa. Dostali pieniądze za swoje majątki na podstawie umowy prl-usa z 1960 r.
Dalej nie napisałeś mi co stało się palestyńskimi majątkami.
Odpowiadajmy na pytania w kolejności. Nie odpowiedziałeś mniej więcej na 1000 moich. Czekam :)
Od kiedy uważasz, że obowiązuje cię prawo PRL? :)
żydzi nie przyznają się do ub ani do nkwd? Dlaczego?
To czy się przyznaje do prl nie ma znaczenia. Pieniądze już wypłaciła. Nie rozumiesz?
Pardon, albo decyzje PRL nas obowiązują i bierzemy za nie odpowiedzialność, albo nie.
Ja wiem, że ty chcesz zostawić korzystne, a zapomnieć niekorzystne. Kali w pewnej rasistowskiej książce tak robił. ;)
Mnie to nie martwi.
Ale są w Polsce zakompleksione jednostki, które chciałyby rządzić tym, jakie imiona są popularne w innych krajach. :)
Tak , w opisie filmu jest, że ma polskie pochodzenie. A Pańska złośliwość jest nie na miejscu, zamiast kibicować karierze rodaka, Pan wybrał hejt. Straszne to...
Może gdyby się Pani chciało to sprawdziłaby Pani jak bardzo cenię p. Kota. Widać nie było na to czasu a mój wpis był gdy przy tytule nie było jeszcze opisu fabuły więc STRASZNIE nie trafione TO... A poza ty skoro tak mówi "jako Polak" to oznaczało by, ze ten film powiela stereotypy "Polaczka tumana" co nie potrafi nauczyć się akcentu. Trochę jakby to był Rosjanin lub Hindus mówiący po angielsku. Pasuje to Pani?? Mi nie.
Każdy, kto nie jest nativem, ma problem, żeby mówić jak autochton, to normalne, a nie żadne "tumany".
Droga Pani - to nie lata 80 te. Dziś trzeba mówić po angielsku bez fatalnego akcentu. Chyba, że tego wymaga scenariusz. Bronienie pana Tomasza jeśli to jego prawdziwy angielski nie mają ŻADNYCH podstaw. I przypomnę, że nie każdy negatywnie się wypowiadający od razu jest hejterem. Pozdrawiam.
I właśnie przez ten polski perfekcjonizm i krytykanctwo podcina się ludziom skrzydła. Od czegoś trzeba zacząć i skoro Pana Kota zatrudniają, to znaczy, że sobie radzi. Ja do tego podchodzę zawsze pozytywnie. Bardzo dobrzy aktorzy amerykańscy grają czasem w gniotach i się tego nie wstydzą, dlaczego Kot ma się wstydzić swojego akcentu? Poczekajmy może na film i dopiero oceńmy jak ktoś wypadł.
Wybacz ale Twój argument jest tak głupi, że brak mi słów by go zniszczyć bo niszczy się sam. KRYTYKANCTWO?? To raczej pasuje do Ciebie i słów do mnie skierowanych bo nie podoba Ci się, że ktoś ma inne zdanie poparte argumentami. Kolejny raz i ostatni - Pan Kot jest świetnym aktorem. Jeśli to jest jego prawdziwy angielski to nie ma szans na karierę w Hollywood. Gdyby tak po francusku, jak Pan Kot w tym filmie, mówił Pan Seweryn czy też pan Pszoniak to nie mieliby od czego zaczynać nawet w Paryżu na deskach teatrów więc proszę Cię - przestań bzdury opowiadać. I skończcie temat bo chyba nie macie Wy innego życia. Ja mam i czuję się w nim doskonale. I proponuję obejrzeć Jak zostałem Rosjaninem z Panem Damięckim by zrozumieć, że można mówić z dobrym akcentem i po angielsku i po rosyjsku nie będąc nativem. O ile w ogóle znacie te języki, ja znam. Żegnam czule.
ech, perfekcjoniści mają naprawdę ciężkie życie, zwłaszcza ci z niskim poczuciem własnej wartości i kompleksami... zamiast nad sobą popracować, szukają co by tu skrytykować u innych :(
Ale mi Ciebie szkoda, musisz mieć strasznie nudne życie i sfrustrowaną psychikę żeby takie gó.... wypisywać, a wystarczyło przeczytać opis filmu i wszystko byś wiedział. Dziwne, że na to akurat czasu nie znalazłeś. Normalnie po ludzku mi Ciebie żal
Brzmi jak kompleks wielkiego zachodu. Ach, co sobie o nas pomyślą Ci wspaniali Brytyjczycy i Amerykanie, którzy często poprzestają na znajomości ojczystego języka? Przez takie myślenie osoby świetnie ogarniające angielski zaczynają swoje wycyzelowane posty od 'Sorry for my English' czy czymś w tym rodzaju.
Śmiem twierdzić, że sami Angole mają tyle akcentów, że większość z nich nawet nie jest w stanie powiedzieć po akcencie, czy Kot jest Polakiem, czy mieszka na jakimś zadupiu południowej Irlandii.
przede wszystkim są przyzwyczajeni, ze cały świat mowi po angielsku z jakimś tam akcentem i nikt z tego problemu nie robi.
W samej Wielkiej Brytanii tak jak napisałeś jest cała masa akcentów i nawet znane osoby nie silą się żeby ten akcent strasznie ukryć, słychać nie tylko miejsce pochodzenia ale i klasę społeczną z jakiej pochodzą.
Żeby nie wyjść na głupka trzeba znac dobrze gramatykę, wymowę - nie mówić " Kali jeść,Kali pić" być po prostu zrozumiałym - akcent nie utrudniający zrozumienia jest sprawą drugorzędna .
Banderas 30 lat gra po angielsku i dalej ma akcent.. to nie ma żadnego znaczenia... A anielski kota w tym filmy jest przyjemny dla ucha
co za koszmarne bzdury Pan wypisuje, pracuje na co dzien w tym jezyku od lat a mowie z duzo bardziej polskim akcentem niz Kot w tym filmie i absolutnie nikt poza Panem nie ma z tym najmniejszego problemu, mieszkalem za granica wielu krajow i zaden autochton nie ma ztym problemu, wrecz przeciwnie, w GB czy USA jest taki mix ze jest to normalne a do tego nawet podziwjaja ze chialo nam sie tak nauczyc ich jezyka. Ba nawet z dugo gorszym angielskim nie maja problemu. Panskie teorie wyssa Pan chyba z palca. Pomijajac to to Kot ma bardzo fajny akcent w tym filmie (po trailerze sadzac) i niekoniecznie musi grac Polaka.
Jeśli chodzi o ścisłość... Pan Tomasz Kot specjalnie dla tej roli pracował nad akcentem ze specjalist(k)a... która/y sądząc po nazwisku Polką/ Polakiem nie jest... Nie podam źródła, bo wyczytałam to zapisów końcowych
Przecież bohater jest polskiego pochodzenia. Nawet w scenie w toalecie w samolocie mówi do siebie po polsku.
To i tak sukces. Kot jeszcze kilka lat temu kompletnie nie znał języka angielskiego, do czego się przyznał i co może było szokiem dla co poniektórych.
Niesamowite jak łatwo znaleźć przygłupa na forum :D Wiem że post sprzed 2 lat ale aż muszę odpisać. Taki światowy a nie wiesz że cały świat ma w to wyrąbane z jakim akcentem mówisz i to bez znaczenia na szczebel na którym się znajdujesz i z kim rozmawiasz. Najsmieszniejsze jest to że tylko polak polakowi coś takiego wytyka bo nikt inny się tym w ogóle nie przejmuje.