Znowu mamy temat ucieczki i poscigu. Tym razem scigany jest Will Smith . Biedak, nie zdaje sobie sprawy z tego, iz mysliwymi sa NAJLEPSI Z NAJLEPSZYCH. Z pomoca nadchodzi mu jednak emerytowany agent Gene Hackman. Niedobrane ich charaktery sprawiaja, ze to oni w pewnym momencie filmu staja sie "double trouble" dla swoich przesladowcow;-) Film jest szybki i nawet trzyma w napieciu. Ale od Tony'ego Scotta nalezaloby sie spodziewac czegos wiecej. Za duzo w jego obrazie rzeczy z serii "to juz bylo".