Wstrząsy 2 - Spodziewałem się czegoś gorszego, ale otrzymałem całkiem niezły sequel. Zacznę od początku - wielki minus to brak Bacona w obsadzie, przez co nie uświadczymy tak świetnego duetu jak to było w Tremors. Film nie ma tak lekkiego klimatu jak poprzednik, choć w czasie trwania się wyluzuwuje. Aktorzy grają bardzo dobrze i tylko ''nowy'' trochę kuleje, ale nie irytuje. Efekty specjalne są bardzo dobre, nie zauważyłem potknięć. Nawet CGI było przyzwoite. Produkcja nie ma też takiego tempa i dynamizmu jak pierwowzór, ale raczej nie da się nudzić. Pomysł z dwunożnym Chwytoidem był kuriozalny, ale chwycił. Ogólnie Wstrząsy 2 są dobrym filmem i mimo paru minusów są w miarę godną kontynuacją, ale do poziomu pierwszych Wstrząsów jeszcze im brakuje. 6,5/10.
Też mam na kasecie od ITI