Poniżej oczekiwań. Całkowity brak fabuły i jakiejkolwiek akcji. Właściwie cały film toczy się w barze. Wieje nudą. Nie Polecam

Zabawna opowieść o perypetiach pewnego londyńczyka, któremu grozi utrata ukochanego baru. Aby tak się nie stało, mężczyzna musi umówić się na randkę z seksowną Evą.
Życie Martina (Jeremy Hancock) legło w gruzach. Jeśli nie weźmie się w garść, była żona sprzeda jego ukochany bar. Spragniony miłości Martin postanawia...

czy jest sens ściągać i poświęcać czas na ogląanie tego filmu?? widzę że nie jest zbytnio popularny