PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=498675}
7,0 92 tys. ocen
7,0 10 1 91538
6,3 41 krytyków
Wszystko, co kocham
powrót do forum filmu Wszystko, co kocham

po wielu pozytywnych komentarzach oczekiwalem iz ten film okaze sie godnym... lecz niestety jak to z polskim kinem bywa... długo... nudno... totalne rozczarowanie...pzdr...

ocenił(a) film na 9
dymek1987

Prawie ponad tydzień oglądałam zwiastuny tego filmu, wywiady o nim i szukałam wypowiedzi tych, którzy już mieli okazję go zobaczyć. Może właśnie to był mój błąd, bo przez to spodziewałam się czegoś naprawdę mocnego; czegoś, co uszczypnie i zapiecze, dzięki czemu będę mogła przeżyć pewnego rodzaju katharsis, lub coś w ten deseń.

Poszłam więc do tego kina, usiadłam, obejrzałam i zawiodłam się okrutnie, bo tak bardzo mi czegoś brakowało w tej produkcji, że aż do tej pory nie mogę się z tym pogodzić.
Może tak miało być, może wizja reżysera właśnie taki charakter mieć miała - nie mam pojęcia.
Jednego jestem pewna - soundtrack jest najlepszy, wręcz mistrzowski.
Do gry aktorskiej również nie mam zastrzeżeń większych.
Mam dwie, czy trzy ulubione sceny, których opisywać tu nie będę.
Zaznaczyć jedynie chciałam, że może przez moje 17 lat, nie mam prawa odbierać tego filmu tak, jak powinien być odbierany.
Może to właśnie przez to czuję tak, nie inaczej.

ocenił(a) film na 7
Paullita

Faktycznie film mógł być dobry, twórcy się nie postarali.
W dodatku podrywanie 40letniej sąsiadki co kończy się, jak kończy (pozostawiam bez komentarza), czy zbliżenie Janka i Basi ze szczegółami anatomicznymi niezbyt przypadło mi do gustu;/

ocenił(a) film na 7
gotkot

faktycznie, zgadzam się z przedmówcami...
nie wiadomo, czy to miał być film o punkrocku (bo za mało w nim punckrocka), czy o trudnych czasach, czy o miłości czy o relacjach ojciec - syn... wszystkiego po trochu czyli o niczym właściwie... faktycznie sceny z sexem (obie) - słabizna...

ocenił(a) film na 4
dempsey_2

Tak samo odebrałem ten film ... zupełnie o niczym. Jedyny plus tego filmu to naprawde ładne zdjęcia. Zawiodłem się okrutnie, bo potencjał był ale nie został wykorzystany, dialogi bardzo słabe, scenariusz też cieniutki, stąd moja ocena 4/10 ... a miało być tak pięknie.

ocenił(a) film na 9
bokertov

Nie bądźcie tacy surowi. Może to nie jest mistrzostwo świata, ale bardzo zły nie był.
Może te sceny erotyczne były trochę zbyt dokładne, ale wielki szacun dla aktorów, którzy w tak młodym wieku takie sceny zagrali. Bardzo przekonywująco.
Największym plusem filmu jest zdecydowanie muzyka.

ocenił(a) film na 5
dymek1987

Nie do końca się zgadzam... Na pewno nie długi, a za krótki, bo właśnie przydałoby się rozbudować te wątki, które zostały tak pookrawane... Stwierdzenie -film o niczym. Otóż to film o doświadczeniach nastolatka w latach 80' , jak już wspomniałem, niestety niedostatecznie rozbudowanych... Czegoś brak, to prawda. Jednak nie można odmówić jednej rzeczy temu obrazowi. Trafności i potencjału... A jeżeli użytkownik Dempsey oczekiwał "dobrych" scen seksu to chyba powinien obejrzeć film ze znikomą ilością dialogów...

ocenił(a) film na 7
dymek1987

Trudno się z Wami nie zgodzić - czegoś brakowało.
Muzyka świetna, właśnie taki prosty, brudny punk, ale zaangażowany i młodzieńczy.
Młodzi aktorzy wypadli bardzo dobrze, już samym plusem jest fakt, że to nowe twarze, a nie te znane odmłodzone makijażem.
Cały czas, pomimo wszystkich emocji, jest jakaś nostalgia: port, morze połączone z melodiami fortepianu doprawiały film smutkiem, melancholią.
Fantastyczna przyjaźń chłopaków, a jednocześnie miłość, nie do końca spełniona z Basią.
I ten anatomiczny seks, zanadto anatomiczny, dlatego brawa dla aktorów, że dali radę.
Krótkie uwagi z mej strony, bo cały czas mam w pamięci tę nostalgię, która mnie otoczyła podczas oglądania; może to tylko moje wrażenia.

Ogólnie.. jak na polskie realia film dobry, tym razem nie byłam jakoś rozczarowana, jak to wielokrotnie ze mną bywa.