Jestem załamany, że dożyłem takiego momentu.
Chyba jednak przez przypadek wpadłem do równoległego świata, gdzie takie coś zdobywa Ohskara;)
W "moim świecie" rozdają Oscary za dobre filmy.
Ten to jakiś szalony świat, gdzie zlepeki kolorowych wypierdów nagradzają Ohskarem i nazywają to filmem.
Ja chcę z powrotem do mojego normalnego świata...Oscarów i dobrych filmów.