Wyścig o kasę

totalne nieporozumienie. Sorry, bo nie obejrzałem go nawet do końca i w sumie nie powinienem sie wypowiadać skoro całego nie obejrzałe, ale jesli ktos go obejrzal do konca to musial miec mocne nerwy... Poprostu film sie nie keli, totalna nuda, mam wrazenie jakby byl rezyserowany przez jakiegos amatora... aktorzy tez...

Wie ktoś może co to za muzyka jacy wykonawcy tych utworów w tym filmie bo mi się podobała, kiedy oglądąłam ten film.. bardzo prosze.

ekranizacja popularnej parę lat temu kreskówki. Choć ekranizacja to za duże słowo, raczej luźne nawiązanie ze zwykłym Niemcom wdziękiem. 1.

Jak w temacie, takiego debilstwa dawno nie widziałem. Jedyne ale na krótko przyciągła mój wzrok ładna buźka policjantki:-). Ale to zamało żeby dotrwać do końca filmu. Bilans był taki że zmarnowałem 1h piątkowego wieczoru :-(. Dobrze że jeszcze są inne stacje TV.

Film tak denny,że nie da sie opisać. Większej bzdury nie widzialem. Kolesie chlający benzyne, gruby beka na zapałke i policyjny wóz wybucha,koleś z jednym okiem przeżywa upadek hummera na niego. Jedyne co mi sie podobało w tym filmie to czerwony Mustang i jego dźwięk.

2/10 za Mustanga