Dla młodocianych fanów sensacyjnego s-f to może być całkiem fajny film. Jednak trudno powiedzieć, aby było to coś specjalnie oryginalnego i fascynującego. Ot taki efekciarski zapychacz (nomen omen) czasu.
Więcej o filmie na:
http://komet.blox.pl/2012/02/Bonnie-i-Clyde-od-nowa.html