Jako człowiek który bierze udział w wyścigach - polecam ten film, kawał dobrej reżyserskiej roboty
i genialny scenariusz. Dwa totalnie inne charaktery, dwaj najwięksi rywale a jednak przyjaciele -
mało tego, nikt nie jest gorszy ani lepszy, oboje mają swoje racje i nikt nie ma prawa ich za to
tępić! Jako kierowca w wyścigach gorąco polecam a i moja kobieta doskonale utożsamiała się z
rolą zatroskanych żon. Film dla każdego.
No, film dla prawie każdego - jeżeli ktoś szuka akcji w stylu "Fast & Furious" to odradzam - nie ma tam 72 zmian biegów na jednej prostej, podłogi przykręconej na śrubki która odpada po 44 wciśnięciu gazu "w podłogę" ani też 25 minutowego rajdu po 200 kilometrowym lotnisku z prędkością 300 na godzinę (prędkość startowa większości samolotów).
PO PROSTU KAWAŁ DOBRZE WYKONANEJ ROBOTY!