Nareszcie coś oryginalnego i mimo "niskiego" budżetu zrobione doskonale. Wspaniały film.
Popieram, dla mnie rewelacja i ta muzyka!
Fantastyczny, nie nudziłam się ani minuty, chociaż fanką F1 nie jestem. Oby więcej takich filmów!
Mi się bardzo podobał, głównie dlatego, że jestem fanem F1. Zresztą również się nie nudziłem nawet sekundy! Bym zobaczył coś podobnego z Senną i Prostem. ;)
Ja również nie jestem fanem F1 jednak wiem co nieco o tym sporcie i oglądałem kilka wyścigów jak startował Robert. Muzyka też bardzo mi się podobała, mimo że myślałem iż Zimmer powoli się wypala. Wczoraj poszedłem drugi raz do kina i kolejny raz bawiłem się świetnie to chyba mówi samo za siebie.
Co do RUSH2 to faktycznie prosi się o kontynuację właśnie o rywalizacji Senny z Prostem.
Z Senną i Prostem też powstał film tylko że dokumentalny pt:Senna po prostu arcydzieło,ja też jestem fanem F1 i też bym chciał żeby powstał Rush 2 z Senną i Prostem.
To prawda film o Sennie jest bardzo dobrym dokumentem. I też ma ciekawą muzykę.
No dobrze, dokument widziałem i podzielam wasze zdanie. Ale tu mówimy o filmie fabularnym, a nie dokumencie!
Wiem o tym,ale poczekamy i może zobaczymy fabularny film o największej legendzie f1 czyli Ayrtonie Sennie,było by wspaniale. Narazie to musi nam wystarczyć Lauda z Huntem.
Tak, tak,tak!:-), dodam, że kompletnie nie pasjonuje mnie formuła 1, z tego względu w kinie byłam raczej dlatego, że interesuje się tym mąż, ale... tam równie dobrze mogły być konie, albo cokolwiek innego co stwarzałoby możliwość rywalizacji, pasjonująca historia! Płakałam a jakże! Wzruszeń moc, walka nie tylko z przeciwnikiem ale z sobą samym, zawsze podziwiałam Nikiego i cieszę się, że mogę po tym filmie podziwiać dalej.