PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=737649}

Wybrzeże

Beira-Mar
2015
5,9 357  ocen
5,9 10 1 357
Wybrzeże
powrót do forum filmu Wybrzeże

Żeby zrozumieć cały film Trzeba zacząć patrzeć na niego prawie od końca. Scena gdzie Martin Rozmawia z Tomazem w miejscu gdzie zabrał go (Martina) kiedyś dziadek jest kluczowa. Od tego momentu wszystko zaczyna się wyjaśniać i układać w logiczną całość.

Martin i Tomaz to przyjaciele - najlepsi, ale czy tylko? Od początku filmu widać, że Tomaz kocha Martina choć nie jest to pokazane w sposób bezpośredni to możemy zauważyć wskazówki np. - Rysunek który wykonuje w toalecie, Sposób jego zachowania - Tomaz jest zamknięty, małomówny cały czas myślami jest gdzieś indziej i ciągle by coś rysował, a sposób w jaki traktuje swojego przyjaciela - widać że zrobi dla niego wszystko - np. nie jest w ogóle zły, że musiał na niego czekać pod klubem ze striptizem. Cały czas ma nadzieję że Martin też go pokocha zresztą nawet mówił że tak na prawdę nie ma chłopaka. Pierwsze rozczarowanie i smutek następuje dopiero na imprezie. Po wysłaniu chłopaków na 2 minuty do nieba (X minut w niebie to gra, w której dwie losowo wybrane osoby zostają same w ciemnej zamkniętej przestrzeni i na ogół całują się). Tomaz nie chce się rzucić na przyjaciela heteryka choć bardzo tego pragnie widać, że liczy na jego krok, obaj nie zachowują się tam jak najlepsi przyjaciele, Nawet ze sobą nie rozmawiają. Tomaz w końcu nie wytrzymuje zapala światło widać, że jest zły i zawiedziony. Drugie rozczarowanie następuje w momencie gdy Tomaz zobaczył Martina z Luizą podczas sexu. Wraca do pokoju i zamiast "zająć" się piękną dziewczyną upija się. Zauważyć można, że co raz bardziej boi się że na zawsze straci przyjaciela i swoją miłość. Dowiadujemy się również, że Mama jest zła na Tomaza bo powinien on być teraz na weselu a on sam też nie jest zbyt szczęśliwy, że jest gdzie jest ale musiał przyjechać z przyjacielem. Następnego dnia Tomaz stwierdza że "są tutaj tylko tutaj dwa dni a on chce już wracać" co pokazuje jak bardzo źle psychicznie czuje się i jak ten wyjazd na niego źle wpłynął.


Natomiast Martin nie okazuje praktycznie żadnych uczuć do swojego przyjaciela. Traktuje go jak osobistego kierowcę. Wiele razy każe na siebie czekać. Można rzec, że praktycznie na siłę zmusił go by ten przyjechał bo jak wiemy Tomaz nie bardzo mógł (wesele bliskiej kuzynki). Martin przez cały film też nie jest super wesoły jest wręcz zamknięty w sobie ale u niego może działać presja zadania które zlecił mu ojciec. Widać też jaki wpływ ma rodzic na jego życie - opowiastka o plaży na której się zgubił. Ciśnie wywierane przez ojca który dzwoni i każe mu raz jeszcze jechać do babci może skutecznie psuć jego nastrój. Niestety nawet odebranie dokumentów nie poprawia Humoru a wręcz widać, że psuje go jeszcze bardziej.

Docieramy do newralgicznej sceny Tomaz mówi, że już chce wracać. Martin w tedy po raz pierwszy nie wytrzymuje. Być może jest zły bo przyjaciel mu nie powiedział, że jest gejem a może po prostu też go kocha. Pyta Tomaza Wprost czy ten chce wracać do swojego chłopaka. Tomaz zaskoczony tym, że jego kumpel wie, odpowiada, że mężczyzna z którym się spotyka nie jest do końca jego chłopakiem. Jak wiemy kocha on kogoś innego. W tym momencie Tomaz przeżywa złość do siebie samego - nie powiedział przyjacielowi o swojej orientacji wcześniej, więc jego strach rośnie. Ulga następuje gdy Martin mówi "Spoko" a na jego ustach widać delikatny uśmiech, teraz to Martin zaczyna mieć nadzieję i zapewnia Tomaza, że jest świetnym facetem.

Ważne słowa następują w rozmowie telefonicznej z ojcem (choć raczej wygląda to na nagrywanie się na pocztę), Chłopak mówi, że sam nie wie do którego domu powinien się skierować, mówi o domu który zbudowałeś (na ekranie widać w tedy wesołego Tomaza) czy do domu w którym mieszkam (widać zamiataną podłogę) możemy to odczytać jako przenośnię wracam do życia takiego jakie miałem albo zaczynam coś nowego. Mówi też, że myśli o wszystkich tych rzeczach których nie zrobił ponieważ wiedział, że ojciec by tego nie zaakceptował. Nie chce czuć się tak jak do tej pory, chce zacząć dbać o ludzi na których mu zależy, i nie przywiezie ojcu dokumentów - pierwszy bunt bo przecież dokumenty te dostał. Stwierdza, że są wokół niego ludzie dzięki którym nie boi się już plaży. Nawet jeśli on mógł by zabłądzić i że raczej woli uchwycić swoją szansę. Podsumowując chce zmienić swoje zakłamane życie i rozpocząć nowe z Tomazem choć nie wie czy mu się to uda.

Rozmowa na kanapie - po raz pierwszy widać Martina i Tomaza razem uśmiechających się. Są weseli szczęśliwi i dopiero teraz wyglądają jak prawdziwi przyjaciele a dlaczego są tacy uradowani? - Tomaz bo wie, że nie musi się obawiać, że przyjaciel zostawi go ze względu na jego orientację, natomiast Martin jest szczęśliwy bo właśnie zmienia swoje życie. Martin coraz bardziej się ośmiela, wie że przyjaciel jest zainteresowany jego ciałem (podglądanie pod prysznicem),a Tomaz raz jeszcze podkreśla, że nie ma chłopaka. Te informacje sprawiają, że Martin siada bardzo blisko przyjaciela. Tomaza wprowadza to w lekkie zakłopotanie ale drugi rozmówca wręcz przeciwnie, jeszcze bardziej dopytuje się o różne rzeczy i zdobywa się na odwagę do tego stopnia, że dochodzi do pocałunku oraz wspólnego seksu.
Scena końcowa w której widać Martina w morzu to rysunek Tomaza, który widać w scenie po wyjściu gości z imprezy, i jednocześnie Uświadomienie widza że Martin w końcu przełamał swoje lęki i już nie boi się iść na plażę i ojciec nie będzie mu dyktował co ma robić. Od tąd kroczy własną ścieżką.

Podsumowując Tomaz bez wątpienia kochał Martina, był w stanie wiele dla niego poświęcić i nie krył się z tym zresztą sam zapytał jak Martin mógł nie zauważyć że jest gejem. Pozostaje pytanie - Czy Martin był gejem i czy kochał Tomaza? odwiedź brzmi tak był gejem i tak kochał Tomaza, Natomiast presja jaką wywierał na niego ojciec była tak duża że nie był w stanie tych myśli wcześniej dopuścić do siebie oraz bardzo wielu rzeczy nie widział. Dopiero gdy dowiedział się że Tomaz ma chłopaka coś do niego powoli zaczęło docierać, być może to, że traci swoją miłość. Chciał się zmienić i to był to główny powód dlaczego poprosił przyjaciela by ten towarzyszył mu w załatwieniu spraw spadkowych.