Mnie się film na początku podobał, nawet się zaśmiałem dwa razy, ale potem już było coraz gorzej, scenariusz został chyba napisany tylko w 1/4, potem już beton, bezsens i nie wiadomo ocb.
Pomysł uważam ze był swietny, jak piszesz, bo to "integracja" to bardzo popularny temat ostatnio w społeczeństwie.

Ja zaśmiałem się tylko raz. Gdy zorientowałem się, że ten murzyn miał łańcuch z bananów.