miałem dać 3/10 ale jak przeleciałem po ocenach i zobaczyłem, że 1=nieporozumienie już wiedziałem co mam zrobić. ten film to po prostu nieporozumienie. usypiałem na nim dwa razy (moja żona też) za nim dobrnąłem do końca z nadzieją na zaskakujący koniec.
straciłem półtorej godziny mojego życia i na pocieszenie mam tylko tyle, że nie wybrałem się na to do kina. nie okradli mnie z pieniędzy.