miałem ochotę się "odmużdżyć", porechotać przy czymś głupkowatym. ale to k#$@wa nawet nie było śmieszne!!! nudne, chaotyczne, nie wciągające a zaprezentowane gagi i żarty... szkoda gadać.
a Pan, Panie Frycz po co się zgodził w tym "dziele" wystąpić? jest Pan dobrym aktorem, tyle ambitnych ról za Panem, nie szkoda talentu?
dałem 3/10 bo zawsze fajnie popatrzyć na ładne piersi czy pupe ;)