No ja nie wiem kto chodzi na takie filmy do kina, ja obejrzałem przez internet bo ktoś
udostępnił kanał na jakiejś stronie bylo to nagranie z kina i rzeczywiście ludzie rżeli ze
śmiechu non stop. Ludzie wystawiają 1/10 bo niektórzy ludzie którzy oczekiwali po filmie,
że się pośmieją i tyle im wystarcza wystawiają ocenę 9/10 lub 10/10. Jest to oczywiste
oszustwo i okłamywanie ludzi którzy jeszcze nie widzieli filmu i zaskakuje ich wysoka
ocena tego gniotu. Tak wysokie oceny wystawia się dziełom wybitnym ponadczasowym
lub po prostu nowatorskim w swojej kategorii, jeśli po komediach typu Kac Vegas 1 i 2
oraz innych zachodnich produkcjach Polacy kręcą filmy bazujące na fali ich popularności
w dodatku z dość topornym poczuciem humoru opartym na tym, że znani aktorzy Polacy
w dodatku zawsze Ci sami śmiesznie się ubiorą lub zrobią głupią minę a już najlepiej
jak przeklinają to wtedy cała sala kinowa rechocze ze śmiechu. Widziałem to bo
oglądałem wersję "Cam". i niestety nie chciał bym siedzieć obok ludzi których
najwyraźniej bardzo bawi takie poczucie humoru nazwijmy to arcydelikatnie "mało
finezyjne". Nie piszę tego by pokazać "mój intelekt i zachować powagę sytuacji" gdyż ja
po prostu nie chcę akceptować żenującego poziomu tych ostatnich polskich produkcji
było już ciach, och karol 2, wojna żeńsko-męska" itd itp nawet nie pamietam reszty a wy
dalej oceniacie ten film bardzo wysoko bo można było się pośmiać. To ja gratuluję
takiego poczucia humoru. Jak wyjdzie Kac wawa to też niektórzy będą wystawiać oceny
9/10 lub 10/10 bo pewnie też będzie się można pośmiać znów z tych samych aktorów i
ich przekleństw itd. Ciekawe jestem ile osób z tych które bardzo wysoko oceniają ten film
byłoby w stanie w miarę trafnie streścić taki film po miesiącu lub dwóch. Karmią nas
papką dla mas i to tych najmniej wymagających, stręczą reklamami i jeszcze opłacają
fikcyjne lub zakłamane recenzje pochlebne na filmweb. Powiecie, że niewiele
oczekiwaliście po filmie i tyle dostaliście to już chociaż nie wystawiajcie najwyższych
ocen i nie oszukujcie innych ludzi. Jak już idąc do kina niewiele oczekujecie to po co
kupujecie bilety i usprawiedliwiacie autorów filmu? Niestety jak napisał jeden z
użytkowników tego portalu "widz XXI wieku przestał oglądać filmy teraz na filmu się patrzy,
najlepiej jeszcze w 3d" co z resztą nagminnie wykorzystują producenci filmowi lub może
inaczej "rzemieślnicy filmowi".
Rozreklamowane durne badziewie, zgadzam się z wami w 100%! I cieszę się, że jeszcze nie wszyscy zgłupieli do reszty! :) Film dla prymitywów...
W porównaniu z filmem "weekend" ten film to jest arcydzieło :D. A zwróćcie uwagę jak bardzo właśnie tamten film był rozreklamowany. 1 się nie należy 10 oczywiście też nie.