Akurat Kot to dobry aktor, udowodnił to między innymi w "Sakazany na bluesa" i ostatnim "Erratum". Szkoda ze nie ma za bardzo gdzie pokazac swoich umiejętności bo polskie filmy są robione pod rynek dla ludzi raczej mało inteligentnych. A szkoda.
Ja również rzygam, film tragiczny, a odnośnie współczesnej kinematografii to jest jeszcze Smarzowski jest Szumowska jest kliku innych młodych reżyserów. Co do produkcji "popularnych" z udziałem tych samych gwiazdeczek to jest to niestety obraz nędzy i rozpaczy ! ! ! Nie dość, że te same mordy to gra na poziomie jasełek.