Film naprawdę wart uwagi. Pokazuję znieczulicę ludzką jaka jest w tym kraju. Nie wspominając tego że brat bratu nie pomógł bo to już przechodzi ludzkie pojęcie.
Jeden z niewielu polskich filmów który naprawdę polecam!
zgadzam się z przedmówcą. Znieczulica i szukanie winnego. Brat nie był winien. Jak wielu stanął bezradnie wobec przemocy. Normalni ludzie, nie wiedza jak się zachować wobec agresji. Cywilizowani ludzie rozmawiają, kretyni biją się. W takich wypadkach, trzeba być kretynem i trzeba wiedzieć, że jedyną rzeczą jaką można zrobić, to bronić drugiego człowieka.
wg mnie trzeba być człowiekiem, żeby mieć odwagę i stanąć w obronie słabszego. Jak wcześniej pisałem postać grana przez Więckiewicza jest moim zdaniem zupełnie źle napisana. Bo sam pomysł na film świetny.
Nie rozumiem jak postać Więckiewicza jest zupełnie źle napisana ? Grał taką rolę jaką miał w scenariuszu, a kogo ty się spodziewałeś super bohatera ? Jak stanął by w obronie brata nie byłoby filmu a scenariusz musiałby ulec zmianie. Ocena filmu 8. Pozdrawiam.