spojler spojler spojler spojler
zwrociliscie uwage po co jest pokazana jedna z pierwszysch scen jak fred szarżuje
samochodem?
zestawcie jego zachowanie z tym z pociągu
wszyscy są odważni dopoki nie staną z zagrożeniem twarzą w twarz
dokładnie :) druga podobna scena - gdy Jerzy, wściekły na Freda za to, że ten wypędził potencjalnych kontrahentów wykrzykuje "czego się boisz?" (bo jednak czuje, że mimo pozy odważniaka brata coś w środku gnębi) w odpowiedzi słyszy harde "niczego".
i coś na co zwróciła uwagę moja koleżanka: tuż po tym jak Jerzy zostaje wyrzucony z pociągu, pociąg zostaje zatrzymany, ludzie wybiegają, przyjeżdża policja, karetka itd. - a Fred wychodzi powoli z pociągu, siada na schodku i zdejmuje but z nogi - bo uwiera go maluteńki kamyczek. to takie niewiarygodne: jego brata właśnie brutalnie zaatakowano, pobito i wyrzucono z pędzącego pociągu, na co on zareagował "małostanowczo", a to co go "boli" - to kamyczek w bucie... oczywiście, można to przypisać efektowi szoku, paraliżu spowodowanego wstrząsem psychicznym