Piękna wartościowa baśń która uczy innej kultury, emocji i tego że czasami mamy prawo odczuwać niechęć dfo osób które mają zastąpić kogoś nam najbliższego. są jedynie 2 rzeczy które obniżają 2 oczka film .
- Po co ja sie pytam wciskać tu tyle piosenek i to niektóre coś a`la pop.
- To serio doprowadziło mnie do szoku czy produkcja filmu serio myślała że widzowie nie skojarzą tych ptaków z Angry Birds?
Ad. 1 to leży w kulturze azjatyckiej - pieśni i pioseknki, ktore akurat mi i moim córkom bardzo się podobały ad. 2. Szczerze nie zwróciłam uwagi na to, ale to też w chińskiej kulturze , że lubią co nieco skopiować ale tak dobrze zrobionej i poruszające kwestie utraty bliskiej osoby i znalezienia ukojenia w tym wszystkim, nie zamykania się na innych i odszukania w tym wszystkim miłości to piękna sprawa i piękny film... Lepiej bym tego nie wytłumaczyła dzieciom...
Piosenki w bajkach raczej nie są niczym zaskakujące, zwłaszcza w takiej konwencji (typu pop). Mnie bardziej ubodło nazywanie księżyca gwiazdą (sic!) itp. Poza tym niektóre zachowania głównej bohaterki były dla mnie niezbyt i w ogóle jakieś bez związku przyczynowo-skutkowego , ale to już chyba starość :D
Ja tutaj widzę nie tylko Angry Birds.
- mały wkurzający brat - Odlot
- porastanie księżyca trawą - Vaiana Skarb Oceany