Schematyczny i przeciętny do bólu. Ktoś to chociaż kilka horrorów obejrzał pewnie odrazu wiedział co będzie dalej.. Jedna z końcowych scenek: Standardowo samochód nie chce odpalić. Morderca już prawie zabija ofiarę i nagle auto odpala, dziewczyna kierująca pojazdem po przejechaniu zaledwie kilku metrów tak uderza zabójcę, że ten wylatuje parę metrów w powietrze i "ląduje" na palu. Między innymi ta scena sprawia, że odechciewa się oglądać. Film poprostu słaby. 3/10