nie wiem czy i wam, ale mi ten film wydaje się być bardzo podobny do "Drogi bez powrotu". No, bo: główny temat - mutanty, stacja benzynowa gdzie z informacją o złej drodze, zepsuty samochód... itp.
czy to jakiś przypadek?
mi się wydaje, że raczej nie...
a poza tym to film mi się bardzo podobał... no i to wspaniałe zakończenie :)
PS. ale i tak mi się bardziej podobała "Droga bez powrotu"...