Osobiscie polecam wersje UNRATED, krew sie leje hektolitrami i mimo tego ze nie jest to film gore to mozna go w sumie troche mylic, natomiast efekty sa bardzo fajne, a fabula mimo tego ze dosc schematyczna to tak jakos wciaga... na pewno nie usnie sie na tym filmie... natomiast nie jest to horror po ktorym nie mozna spac... a na pewno w domu mozna... chociaz jakbym akurat byl na jakims pustkowiu... to bym sie zastanawial...