Film ogladalem dawno, bardzo mi sie podobal (no coz gustu sie nie wybiera), i znalazlem, albo sobie przypomnialem pewien incydent.Otoz, kiedy ten zombie co gwalcil brende powidzial przez radio zeby juz zaczeli, to Big Bob zaczal sie jarac i zaczal krzyczec.No wiec, jezeli on tam byl przywiozany, to dlaczego nie krzyczal, np.: 5-10 minut wczesniej?Dlaczego dopiero wtedy, kiedy zaczal sie palic...