Oglądałem z kolegami o godzinie 2 w nocy i liczyliśmy na coś strasznego a w późniejszej części filmu na obrzydliwego a tu taka kiszka. Nie wiem pod jaki gatunek to podpiąć. Horror ? Atmosfera napięcia została złamana już bardzo szybko kiedy wybili pół rodzinki i sklepikarza ;) a potem już zero elementu zaskoczenia. Gore ? Za mało coś flaków tu było na film gore. Sensacyjny ? Kiedy ten okularnik szedł siepać z bejsbola i z psem a potem ze strzelbą przy akompaniamencie bojowej muzyki wzbudzało to tylko uśmiech politowania ;). A kiedy nasz samotny wojownik o dobrą sprawę traci palce i wybija w sam pień 2 mutantów a jego wierny pies następnego na wózku to powiem wam naprawdę puściły mi zwieracze ze śmiechu. Takie falloutowo , mad maxowe klimaty okraszone muzyczką typu ( do boju rumaku , heja banana ) ;) Ogólnie film jest kiczowaty , tandetny , przewidywalny. Adresowany jest do lekko niedorozwiniętego amerykanina lub ( co widzę po tutejszych komentarzach) do średnio niedorozwiniętego polaka :) Czas zmarnowany na ten film zginął bezpowrotnie. Lepiej mogłem przeznaczyć go na bardziej wciągające np. gapienie się w pustą ścianę.
"Adresowany jest do lekko niedorozwiniętego amerykanina lub ( co widzę po tutejszych komentarzach) do średnio niedorozwiniętego polaka :)"
widzę, że masz się za kogoś wybitnie mądrego. Chciałeś obejrzeć coś strasznego to trzeba sobie było włączyć shuttera tudzież inną klątwę to po pierwsze, pozatym nawet każdy niedorozwój wie, że chcąć się bać, to film oglada się samemu, a nie w towarzystwie, gdzie każdy co po chwila jakieś docinki dodaje mądralo.
A co do gore... no cóż do samych flaków się to nie ogranicza (gore to ze staroangielskiego określenie krwii a nie flaków) z resztą to, że użyto efektów gore nie oznacza że masz do czynienia z filmem gore, co po najwyżej ze slasherem, co zapewne wiedziałeś przed seansem.
Wiesz o co chodzi ludziom na tym konkretnym forum. Może w skrócie. Spróbuj miec odmienne zdanie niż oni, to od razu cie zjadą, bo jak komuś się może nie podobać film, gdzie głównym celem była litrami lejąca się krew. Tu poprostu jak ich nie poprzesz w wypowiedziach to cię będą od średnio niedorozwiniętych Polaków wyzywać. Poczytaj jakiś temat gdzie ktoś miał złe zdanie na temat tegóż filmu. Oni się wtedy na ciebie rzucają jak muchy na gnój.
Wiesz o co chodzi ludziom na tym konkretnym forum. Może w skrócie. Spróbuj uargumentować swoją wypowiedz sensownie a nie wymyślać na siłę minusów. I przede wszystkim postaraj się czegoś dowiedzieć na temat filmu, który masz zamiar obejrzeć. Tak zazwyczaj się dzieje z ludźmi, którzy ściągną sobie film bo np ma fajny tytuł albo ktoś im go poleci po czym z braku laku zaczynają go oglądać i co... Gówno, jedno wielkie śmierdzące gówno. A gdyby najpierw pomyśleli, zajrzeli chociażby na filmweb, przeczytali iż jest to remake horroru z 1977, i w dodatku robił go Aja znany z niemniej krwawego Haute Tension to by potem nie było komentarzy w stylu "głównym celem była litrami lejąca się krew" albo "nic oryginalnego, zerżnięty pomysł z Wrong Turn". Tak więc moja droga, osoba, która choć trochę interesuje się horrorami może dostać zawału czytając taki komentarz za komentarze. I jeśli następnym razem będziesz chciała porównać kogoś muchy latającej koło gnoju to zastanów się dwa razy kogo ten "gnój" ma oznaczać, bo właśnie sama naplułaś sobie w twarz.
Ja nic nigdy nie pisalam ze zerzniety pomysl I do twojej wiadomosci Hmmm zajrzalam na filmweba zanim obejrzalam film i w dodatku moze cie to zdziwi czytalam o nim recenzje i opinie fachowcow I tak samo jak na forum sa podzielone zdania Tak samo u nich Po drugie ze wzgledu na opinie na forum chcialam zobaczyc film Po trzecie dalej uwazam ze film jest glupi Podsumowujac mam prawo do swojego zdania Koniec
P.S. Nie jeden ktory zachwalal ten film nie podawal argumen
To był przykład najdurniejszych komentarzy a nie stwierdzenie, że Ty powiedziałaś, iż film nie jest oryginalny. Ile Ty masz lat do cholery, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem?!
A więc cóż takiego było w tych "recenzjach i opiniach fachowców", że skłoniło Cię do obejrzenia filmu w którym krew jest motywem przewodnim??
Dziewcyno, nie lubi się takich filmów to się nie ogląda, a nie pierdoli potem łupot w stylu, to nie horror tylko krew go klasyfikuje, nawet pewnych cech gatunkowych nie znają tylko silą się na bezsensowną ironię i ty robisz to samo.
"Oglądałem z kolegami o godzinie 2 w nocy i liczyliśmy na coś strasznego"
Jeżeli liczysz na coś strasznego to, obejrz sobie jakieś ghost story.
"Adresowany jest do lekko niedorozwiniętego amerykanina lub ( co widzę po tutejszych komentarzach) do średnio niedorozwiniętego polaka :)"
Taaa... proszę powiedz mi jak bardzo ty jesteś rozwinięty umysłowo że, oceniasz ludzi po tym co oglądają???
"Spróbuj miec odmienne zdanie niż oni, to od razu cie zjadą, bo jak komuś się może nie podobać film, gdzie głównym celem była litrami lejąca się krew."
Problem w tym że ci którzy jadą ten film, jako główny argument przeciw piszą że jest tam krew, co jest bezsensownym argumentem. Już lepiej napisać że ci się nie podobał i tyle, a nie wymyślać bzdurne argumenty typu: za dużo krwi, film był nudny itp.
" Tak więc moja droga, osoba, która choć trochę interesuje się horrorami może dostać zawału czytając taki komentarz za komentarze."
Albo wybuchnąć śmiechem.
" twoje wypowiedzi robia sie juz nudne "
Wiesz co się robi nudne?? A to że większość osób którym się niepodobał film pisze że, ten film był nudny, za długi, śmieszny, mieli niezły ubaw itp rzeczy, to już się robi nudne.
Niedorozwój z ciebie synek!Dziecko musiało oglądnąć z kolegami bo sie samo bało.Biedaczek,zal mi cie.Film był dobry lepszy niz sie spodziewałem.Ale sie usmiałem jak tu jeden analfabeta napisał cholera przez samo h i jeszcze filmy bedzie taki jeden z drugim oceniał.Czeski film :-)
ahahahahahhahahahahahahahhahah ahahahahahahahah
nie ma jak pseudoyntelygenckie nastolatki , którzy tylko czekają jak ktoś litere zgubi ,żeby potem sie wywyższać ahahahahahahhahahaa
Naprawdę, jak boga kocham, przecież przy tym .... no właśnie, wolę unikać epitetów... to naprawdę mogą nerwy puścić, jak nie masz nic do powiedzenia to się wreszcie zamknij, bo takie pieprzenie od rzeczy nic nowego nie wnosi, bo o tobie to sobie już dawno chyba każdy odpowednie mniemanie wyrobił.
Jestem mocno zaskoczony tym temat, a właściwie bardziej przebiegiem samej dyskusji. Przyznam szczerze że najzwyczajniej w Świecie się... rozczarowałem. No ale nie mam zamiaru komentować Waszych rozmów prędzej film, a dokładniej zadać pytanie czy ktoś racjonalnie mógłby opisać swoje wrażenia po obejrzeniu filmu?
Nie jeden raz bardzo głupi film może się fajnie oglądać. Ja tego nie oglądałem, a komentarze typu "szmira", "głupi", "beznadzieja" jakoś mnie nie ruszają.
Może napiszecie na przykład czy dialogów da się słuchać czy są sztuczne, jak z grą aktorów, czy muzyka pasuje, czy flaki są realistyczne? Coś w tym stylu.
:)
moja ocena 2/10 za realistyczne flaki
no bo na tyle ten gniot zasługuje z ersztą tak samo jak jego pierwsza wersja