Przede wszystkim dziwnie dobrali filmy - 2 slashery/ film o wilkołakach.

Druga część HHE jest nieporównywalnie gorsza od jedynki, ale momentami i tak trzyma w napięciu i oferuje sporą ilość gore (dla mnie 7/10 dla porównania HHE '06 to jeden z najlepszych slasherów jakie kiedykolwiek powstały)

Skinwalkers ma kat. wiekową 12 lat praktycznie wszędzie, filmu nie widziałem, ale przy filmie o wilkołakach trochę to dziwne....

Skinwalkers takiej beznadziei dawno nie widziałem, szkoda wydawać pieniędzy. Na pewno to nie jest horror może przysmutna komedia.
4 osoby na motorach gonią za chłopcem który z rodzina ucieka cięzarówka. Dopiero w ostatnich scenach jest jakaś akcja. Podejrzewam, że w części drugiej może być ciekawiej(jak nakręcą)
To już gingersnaps: początek jest sto razy lepszy.