W dobie bardzo kiepskich horrorów ten jest naprawde przyzwoity. Klimat i akcja budowane są bardzo zgrabnie. Mi osobiście najbardziej z całego filmu podobała się przemiana psychologiczna głównego bohatera. Pokazanie do czego moze być zdolny człowiek w obronie rodziny. Film jest bardzo szokujący, specjalnie nie chciałem napisać krwawy, ponieważ wszystkie sceny śmierci są tutaj w pełni uzasadnione i mają swój cel. Nie bede tutaj spojlerował, sami zobaczycie o co kaman. Od połowy filmu jesteśmy bombardowani emocjami które przezywamy razem z głównym bohaterem. Co by nie mówić nie polecam go jednak młodym i wrażliwym osobom, co by nie mówiły że nie ostrzegałem wcześniej;) Zapadła mi w pamięci muzyka z tego filmu, moze nie jest to OST z Silent Hill, ale nie jest sztampowa jak w większości horrorów. Gdybym miał oceniać to bym dał jakieś 8+/10
moim zdaniem, ta akcja, byla taka przewidywalna, ze szlo zasnąć. to samo tyczy sie głównego bohatera, baaaardzo przewidywalne. dla mnie, to podręcznikowy przyklad horroru, byleby najwięcej krwi i byleby największa rzeźnia.