Moim zdaniem kapusta:O Równe obrzydzenie brało mnie na "Bliżnie 3D" na którą w swojej głupocie wybrałam się do kina. Na szczęście ten produkcyjniak popełniłam na DVD. Zero strachu, zero fabuły, a jedyna atrakcja to "ciekawe w jaki sposób zginie kolejny edek?". Nie polecam. Druga częśc z kolei przzprawiła mnie o srogi ubaw:D Równieź nie polecam.