rewelacja !!! ostro, ale i sensownie jak na ten gatunek. a wielu horrorom brakuje jakiegokolwiek sensu.
;|
Ludzie, co was tak zachwyca w tym filmie? Już `Hostel2` był od tego lepszy, bo śmieszniejszy. Przy `WMO` nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać. Kompletna kinowa porażka. Jedyna ciekawa akcja, to chyba gwałt w przyczepie i spalenie tatuśka. Wtedy tylko akcja się ruszyła. A no i nie zapominajmy o momencie, kiedy nagle ze snu przy tym filmie wyrwał mnie dźwięk rozwalania ściany przez `mjułtanta`.