"a efektów praktycznie nie ma"

"Co prawda jest troche brutalnych i krwawych scen"

"a lejąca się w brutalnych scenach krew"

Tak czytam i zastanawia mnie jedno, wiesz chyba, że jucha, flaki itd. to też efekty specjalne?

"Niemniej jednak jeśli ktoś lubi holiwoodzkie filny, których oblądanie nie zmusza widza do myślenia a lejąca się w brutalnych scenach krew"

W typowo hollywoodzkich produkcjach krew nie leje się strumieniami w "brutalnych scenach" jak to pięknie ująłeś.

To nie jest typowo holiwoodzki film, to dobrze skręcony slasher, a strona wizualna (zdjęcia tytuowych wzgórz) bardzo udana.

może i masz częciowo racje, ale nie powiedziałeś nic o muzyce która była kapitalna :)

Haha twoja wypowiedź jest gorzej niż zalosna ...i ty sam jestes zalosny. Caly twoj tekst powinien sie zaczac słowami: "moim skromnym, i nic nie znaczacym zdaniem...film jest gópi, a M I sie nie podoba, ale was to nie powinno ochodzic" ale najbardziej mnie rozwaliło: "to mógłbym polećić ten film" :P a kogo ochodzi twoja opinia?! :D nastepny frajer ktory ma sie za krytyka... heh. "Film jest po pierwsze nudny" -> "mnie film nie zaciekawil bo wole muminki" Gosciu gdyby nie ty i tobie podobni na filmwebie byloby znacznie wiecej sesnownych opini o filmach.
"zdjęcia nie są niczym szczególnym" :D i zgadzam sie z kolega nizej że muzyka była świetna.

Film jest najlepszym horrorem jaki do tej pory obejrzałam, może prawie najlepszym. Teraz wyszła 2 część na którą czekam ^^

Holywoodzki to nie było do końca dobra określenie tego filmu ale niczym szczególnym nie impomuje. Co prawda muzyki to nawet dobrze nie pamiętam ale nie była taka zła (choć do Preisnera daleko). Chyba rzeczywiście bardziej wole Muminki